Odszedł wielki aktor
wtorek, sierpnia 12, 2014
W dzisiejszej "Wspólnocie" znajdziecie mój tekst "Zielony mosteczek ugina się"/ Ha, dzielę łamy z wujasem:)
***
Odszedł wspaniały aktor. Porywający nauczyciel ze "Stowarzyszenia umarłych poetów", pan niania z "Mrs. Doubtfire" ( z braćmi ciotecznymi obejrzeliśmy to może kilkaset razy), psychoterapeuta z "Buntownika...".
Jumanji, Fisher King, Zabaweczki, Patch Adams.... zabawny prezenter radiowy z "Good morning, Vietnam!"
Przyciągał uwagę każdą kreacją, powodował, że pękaliśmy ze śmiechu i roniliśmy łzy. Drogi Robinie, dzięki że byłeś. Zostaną nam Twoje filmy...
***
Odszedł wspaniały aktor. Porywający nauczyciel ze "Stowarzyszenia umarłych poetów", pan niania z "Mrs. Doubtfire" ( z braćmi ciotecznymi obejrzeliśmy to może kilkaset razy), psychoterapeuta z "Buntownika...".
Jumanji, Fisher King, Zabaweczki, Patch Adams.... zabawny prezenter radiowy z "Good morning, Vietnam!"
Przyciągał uwagę każdą kreacją, powodował, że pękaliśmy ze śmiechu i roniliśmy łzy. Drogi Robinie, dzięki że byłeś. Zostaną nam Twoje filmy...
0 komentarze: